Biały lion to wyśmienite, słodkie, a zarazem dość lekkie ciasto składające się z biszkoptu, kremu budyniowego i warstwy ryżu preparowanego z kajmakiem. Całość dopełniają solone orzeszki ziemne. Pycha!
Składniki na biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 50 g białej czekolady
Składniki na krem budyniowy:
- 2 szklanki mleka
- 2 żółtka
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki cukru
- 200 g masła
- 2,5 łyżki soku z cytryny
Pozostałe składniki:
- 460 g masy kajmakowej
- 3 szklanki ryżu preparowanego
- 100 g orzeszków ziemnych solonych
Przygotowanie:
- Przygotuj biszkopt. Białka oddziel od żółtek. Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną masę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawaj cukier i miksuj do momentu, aż masa stanie się gęsta i lśniąca. Do ubitych białek stopniowo dodawaj żółtka, cały czas miksując masę na niskich obrotach miksera. Dodaj mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną, delikatnie wymieszaj łyżką. Dodaj startą na najmniejszych oczkach tarki czekoladę, ponownie wymieszaj łyżką. Formę do pieczenia o wymiarach 25 x 25 cm wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto przelej do formy, wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 stopni Celsjusza i piecz przez 35 minut. Biszkopt pozostaw do całkowitego ostudzenia, a następnie przekrój go na dwa blaty.
- Przygotuj krem budyniowy. W rondelku zagotuj 1 szklankę mleka. Pozostałe mleko zmiksuj z żółtkami, mąką pszenną, mąką ziemniaczaną i cukrem. Mieszankę wlej na gotujące się mleko i cały czas mieszając ugotuj gęsty budyń. Pozostaw do ostudzenia. Miękkie masło utrzyj na puch. Stopniowo, łyżka po łyżce, cały czas miksując dodawaj do masła ostudzony budyń. Pod koniec miksowania dodaj do masy sok z cytryny.
- Masę kajmakową wymieszaj z ryżem preparowanym.
- Złóż ciasto. Na spód biszkoptu wyłóż ryż wymieszany z kajmakiem, kolejno 3/4 kremu budyniowego, przykryj drugim blatem biszkoptu, wyłóż pozostałą część kremu. Wierzch ciasta posyp orzeszkami ziemnymi.
- Ciasto wstaw na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do lodówki.
Aż ślinka cieknie! Szkoda, że nie mam talentu do wypieków... :))
OdpowiedzUsuń