Kremowy makaron podany w towarzystwie pomidorków koktajlowych zapiekanych z fetą i czosnkiem, z dodatkiem szpinaku i bazylii.
Makaron z fetą i pomidorkami koktajlowymi - składniki:
- 600 g pomidorków koktajlowych
- 5 ząbków czosnku
- 0,5 szklanki oliwy z oliwek
- 200 g sera feta
- 350 g makaronu
- 200 g świeżego szpinaku
- około 2/3 szklanki wody pozostałej po gotowaniu makaronu
- pół pęczka natki pietruszki
- garść posiekanych liści bazylii
- sól i pieprz
Makaron z fetą i pomidorkami koktajlowymi - przepis:
- Do naczynia żaroodpornego lub do naczynia do zapiekania przełóż pomidorki koktajlowe i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Wlej oliwę z oliwek, dodaj sól i pieprz, wymieszaj.
- Na środku naczynia, między pomidorkami, ułóż fetę. Obróć ją kilka razy, by pokryć ją oliwą z oliwek oraz przyprawami.
- Naczynie wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni Celsjusza i piecz przez 30 minut.
- Po upływie powyższego czasu zwiększ temperaturę do 230 stopni Celsjusza i piecz przez kolejne 10 minut.
- W międzyczasie ugotuj makaron al dente zgodnie z przepisem na opakowaniu.
- Wyjmij upieczone pomidorki z piekarnika. Drewnianą łyżką dokładnie rozgnieć pomidorki wraz z fetą i pozostałymi składnikami. Dodaj szpinak, dokładnie wymieszaj, by cały szpinak zwiędnął.
- Do naczynia dodaj ugotowany makaron i około 2/3 szklanki wody pozostałej po gotowaniu makaronu (dodaj tyle wody, by uzyskać pożądaną konsystencję potrawy). Dodaj posiekaną bazylię i natkę pietruszki. W razie potrzeby dopraw solą i pieprzem.
Przepis wygląda niesamowicie! Uwielbiam takie zdrowe obiady, zwłaszcza, że jeszcze niedawno zastanawiałam się jak szybko schudnąć i okazało się, że wystarczy po prostu jeść wysoko wartościowe posiłki, a do tego uprawiać dużo sportu. Trzymam się tego założenia od miesiąca, a już widzę efekty!
OdpowiedzUsuńMakaron z fetą i pomidorkami koktajlowymi to połączenie doskonałe! To danie na pewno zostanie wypróbowane w mojej kuchni.
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Uwielbiam prostotę i smak makaronu z fetą i pomidorkami. Dziękuję za kolejną inspirację.
OdpowiedzUsuń